Ręka, której nie kąsasz
Zamiast opasłej powieści ? zaledwie kilkadziesiąt stron. Zamiast wciągającej fabuły ? urzekająca opowieść o najważniejszych rzeczach: zapachach, smakach dzieciństwa, powiedzeniach babki, a także o Historii, niedawnych konfliktach bałkańskich. Bohaterka ?Ręki?? wyemigrowała już z Albanii (patrz: ?Kraj, gdzie nigdy się nie umiera?) i teraz podróżuje od ''lepszej'' do ?gorszej? Europy, z Paryża do Sarajewa, ale ta podróż to również podróż w głąb czasu i własnej przeszłości. Pretekstem do niej są odwiedziny u przyjaciela, który utracił chęć do życia. Podobnie jak inni przedstawiciele Bałkanów, czy to emig ranci, czy ci, co zostali na miejscu, dotknięty jest inercją, poczuciem rezygnacji, efektami bałkańskiej traumy. Przesycona dogłębną melancholią, przejmującym poczuciem niezadomowienia, rozpaczą ?Ręka, której nie kąsasz? to, jak nader trafnie na pisał jeden z włoskich krytyków, ?mała wielka książka?. ''Czy Albania i Izrael to dwa najbardziej przeklęte narody świata? Czytając Ornelę Vorpsi, można w to uwierzyć. Autorka pisze o swoic h rodzinnych stronach, które kocha i których nienawidzi zarazem. Piętnuje bałkański patriarchalizm, niezdolność do życia i pogrążani e się w marazmie po latach wojny. Pokazuje, że mieszkaniec Bałkanów, dokądkolwiek próbowałby uciec, nie może pozbyć się traumy. Narr atorka rusza w podróż z bogatej Europy do Sarajewa. Będzie musiała na powrót zmierzyć się ze swoją tożsamością, usłyszeć, że za dobr ze się jej żyje. Za spełnione marzenia trzeba płacić. Na szczęście odnajdzie też piękno i surrealizm codziennego życia.''