Moja droga do egzorcyzmów
?Funkcji egzorcysty nigdy nie miałem zamiaru pełnić i jeśli wyraziłem na
to zgodę, to tylko dlatego, żeby powiedzieć Panu kolejne tak, mimo iż
ani nie miałem chęci, ani zdolności potrzebnych do wykonywania tego
trudnego zadania? ? wspomina Ojciec Benignus, obecnie egzorcysta
diecezji Palermo i koordynator spotkań formacyjnych dla egzorcystów i
prezbiterów, przygotowujących się do pełnienia tej posługi. Kiedy
planował swoją przyszłość w służbie Bogu, wyobrażał sobie spokojne życie
filozofa ? i nie spodziewał się, że nie raz będzie musiał stanąć twarzą
w twarz z Szatanem, by bronić ludzi dręczonych przez demony.
Ojciec Benignus, wypełniając z pokorą i odwagą Boże plany, sam przekonał
się o trudach pracy egzorcystów w Kościele. Wobec postępującego
zobojętnienia na zło ich posługa jest często przyjmowana niechętnie lub
sceptycznie, zaś ludzi opętanych spycha się na margines Kościoła. Dla
ofiar ponadnaturalnej działalności diabła kapłani tacy jak Ojciec
Benignus są często ostatnią ? i jedyną ? deską ratunku.
W Mojej drodze do egzorcyzmów autor bestellerowego Szatan istnieje
naprawdę. Spotkałem go przedstawia swoje świadectwo niezwykłej drogi,
jaką dane mu było przejść. Opowiada o przełamywaniu niechęci i strachu,
o nauce wyrozumiałości, o odkryciu kapłańskiej godności Chrystusa-
Lekarza i odnalezieniu swojego prawdziwego powołania.
Opis osobistych doświadczeń Ojca Benignusa uzupełnia klarowny dyskurs
teoretyczny, porządkujący wiedzę na temat nadnaturalnego działania
Szatana i demonów w świecie, stanowiska Kościoła wobec istnienia
osobowego zła oraz zadań egzorcystów. Przystępne wyjaśnienia autora
pomagają wyzbyć się uprzedzeń wobec osób cierpiących z powodu dręczenia
szatańskiego oraz ukazują ważny wymiar jedności Kościoła: poprzez
otaczanie egzorcystów modlitewnym wsparciem każdy wierny może
uczestniczyć w zbawczym dziele tryumfującego Chrystusa.