Kiedy ulegnę
Jeden z najwybitniejszych amerykańskich pisarzy nareszcie w Polsce!.
Poruszająca powieść o ludziach naznaczonych na zawsze przez okrutny los.
Koreanka June straciła w wojnie koreańskiej (1950-53) całą rodzinę.
Hektor, amerykański żołnierz, który wywiózł ją do USA i porzucił, nigdy
nie otrząsnął się z wojennego koszmaru. June sama wychowywała ich syna
Nicholasa, nie umiejąc dać mu ciepła. Gdy już dorosły chłopak ucieka do
Europy i przepada bez śladu, June odnajduje Hektora, by wspólnie ruszyć
na poszukiwanie syna... Poważny nastrój, wnikliwa psychologia, epicki
rozmach. Obraz okrucieństwa wojennych zbrodni, którego długo nie można
zapomnieć. Czyta: Katarzyna Herman.