Ja, prezydenta i inne głosy
Hanna Samson napisała, być może proroczy, dramat political-fiction o
wyborach prezydenckich, w których jedyną kandydatką pośród wielu panów
jest kobieta łudząco podobna do pewnej pierwszej damy... Tekst w
kontekście II Kongresu Kobiet Polskich i wcześniejszych wyborów
prezydenckich wyjątkowo aktualny.
Do ''Prezydenty'' pisarka zdecydowała się dołączyć dwa inne dramaty:
fenomenalny, jak zwykle u Samson pełny ironii i wyrafinowanego humoru ''Z
zabaw i gier dziecięcych'' o pierwszym mężczyźnie (znajomym pośle
prawicy), któremu udało się zajść w ciążę, a także ''Dulską'' -
współczesny aneks do dramatu Zapolskiej.
Poseł w ciąży? Kobieta na prezydenta? Niemożliwe! Ale zabawne. Zabawne,
ale czy możliwe? Hanna Samson tropi w swoich sztukach przyczyny owych
niemożności i śmiechu, które wzbudzają. Jej dramaty są, na swój sposób
zaangażowane, realistyczne, a jednak szokujące i radykalne w swojej
wymowie. Bo wszędzie tam, gdzie w ''naturalny'' bieg rzeczy wkracza
kategoria płci, która z jakichś powodów wypada z kadru społecznych
nawyków - wybucha wulkan: Jak to? To nienaturalne! Samson wymyślając
rzeczywistość i prowadząc w niej nową narrację nie tylko zaciekawia i
rozbawia. Któż tego nie robił? Samson zmusza do myślenia. A to zadanie
iście sokratejskie.