Życie towarzyskie i uczuciowe
Krytyczna panorama środowisk artystycznych i dziennikarskich Warszawy lat powojennych Studium deprawacji moralnej Książka niedopuszczana w PRL do druku przez cenzurę Warszawa, ale przede wszystkim warszawka w latach 1946-1959. Któż znał ją lepiej od Leopolda Tyrmanda, pisarza, publicysty, jazzmana , kobieciarza, bon-vivanta, a jednocześnie trzeźwego i uważnego obserwatora otaczającej go rzeczywistości. Człowieka, który nie zgod ził się przekroczyć granic dobrego smaku, przez co został wykreślony nie tylko z podręczników, ale i z inteligenckiej świadomości po koleń Polaków. Na łamach Życia towarzyskiego i uczuciowego Tyrmand bezlitośnie obnaża małość postaw środowiska inteligencji twórczej, pisarzy , dziennikarzy i filmowców, a przede wszystkim ich służalczość wobec komunistów. Książki nie udało mu się w Polsce wydać, co stało s ię ostatecznym powodem emigracji pisarza. Fragment, jaki ukazał się w tygodniku Kultura, wywołał skandal. Nic dziwnego. Wielu lumina rzy polskiej kultury rozpoznało wśród bohaterów samych siebie. Dziś, kiedy znamy już nazwiska nie tylko tych, którzy chwalili socjalistyczną ojczyznę dla wymiernych codziennych korzyści, ale i ty ch, którzy skwapliwie donosili na kolegów, odczytujemy tę powieść na nowo. I odbiór jej staje się tym bardziej gorzki. Życie towarzyskie i uczuciowe , niedopuszczane w PRL do druku przez cenzurę, wydane zostało na emigracji przez paryski Instytu t Literacki w 1967 r.