Ukraina w opinii elit Krakowa
Polacy mieli szczególne powody, by 'odkrywać' Ukrainę. Mimo
wielowiekowego sąsiedztwa, na przełomie XIX i XX wieku Ukraińcy nadal
pozostawali narodem najmniej znanym i lubianym. Ten na ogół negatywny
obraz Ukraińca wypływał z faktu, iż nowoczesna ukraińska tożsamość
narodowa kształtowała się w ostatnich dwóch wiekach w bezpośredniej
opozycji do polskości. Merytoryczne, pozbawione emocji dyskusje o stanie
stosunków polsko ukraińskich możliwe były jedynie poza obszarem
konfliktu. Kraków okazał się być miejscem w zdecydowanie większym
stopniu wolnym od uprzedzeń narodowościowych, które kumulował i
podtrzymywał ówczesny Lwów. Właśnie w Krakowie spotkały się drogi trzech
wybitnych intelektualistów tego czasu: Mariana Zdziechowskiego, Bohdana
Łepkiego, i Wilhelma Feldmana, których, niezależnie od opcji
politycznych i narodowych, połączył wspólny cel - porozumienie polsko-
ukraińskie.