Tylko do użytku wewnętrznego
Urodziłem się w pobliżu KL Dachau. Wkrótce potem zostałem przekazany niemieckiej rodzinie do maleńkiej szkoły janczarów. Na szczęści e szybko pojawili się Amerykanie i przy ich pomocy ojciec wyzwolił mnie z niemieckiej niewoli. Od 1945 roku jestem wrocławianinem. J uż jako uczniak byłem specem od kłopotliwych pytań, czym doprowadzałem do szału nauczycieli. Zawsze lubiłem podróżować, a to, nieste ty, kolidowało z nauką. Dlatego mogę powiedzieć, że mam wykształcenie własne... (od autora)