Szkarłatny płatek i biały
''Szkarłatny płatek i biały'' to powieść ''wiktoriańska'', na którą nie poważyłby się żaden wiktoriański autor.
Londyn, 1874 rok. William Rackham, złoty młodzieniec i spadkobierca rodzinnej fabryki perfum, poznaje prostytutkę Sugar, niezbyt uro dziwą, lecz, o dziwo, piśmienną i oczytaną. Urzeczony talentami dziewczyny fabrykant, chcąc zagwarantować sobie wyłączność jej profe sjonalnych usług, wprowadza ją do swego domu jako guwernantkę i wtajemnicza w działanie firmy. Ale Rackham ma również żonę, niezrówn oważoną emocjonalnie Agnes, córeczkę, sześcioletnią Sophie, oraz pruderyjnego brata Henry ego.
Na co dzień uległa Sugar potajemnie pisze powieść, pełną opisów okrutnej zemsty, jakiej chciałaby dokonać
na mężczyznach. Sytuacja zaiste wybuchowa...
Fabuła jest dla Fabera wehikułem czasu, przenoszącym Czytelnika w przeszłość końca XIX wieku, dziwnie przypominającą dzisiejsze wyob rażenia o naszej współczesności, jak i pretekstem, by z szyderczą satysfakcją, łamiąc wszelkie tabu, obnażyć rozdwojenie wiktoriańsk iej jaźni w sferze obyczajowej i społecznej, a przy okazji przywołać wielkie idee epoki - industrializm, ewolucjonizm, socjalizm. Na pisana żywym i pełnym aluzji językiem powieść skrzy się inteligentnym poczuciem humoru, ironicznie seksualizując przedmioty i zjawis ka, które na co dzień nie mają odniesień erotycznych, a z drugiej strony pozbawiają wiktoriański seksualizm romantyzmu i poezji.
Z kart ''Szkarłatnego płatka'', nakreśleni hiperrealistycznie, choć precyzyjną kreską, wyłaniają się bogaty egoista i kobieta upadła, obłudny purytanin i sawantka, obłąkana żona i litościwa dama, nie mówiąc już o zgrai nadętych arystokratów, zapijaczonych pismakach, przebiegłych służących, typach spod ciemnej gwiazdy oraz dziewkach ulicznych wszelkiej maści. Autor nie oszczędza swoich postaci, c hoć darzy je głęboko ludzką sympatią i współczuciem, przewrotnie odświeżając motywy powieściowe, znane z prozy Dickensa, George Elio t i sióstr Brönte; zadziwia też brawura, z jaką wykorzystuje energię narracyjną wielkiej powieści dziewiętnastowiecznej, aby połączy ć melodramat, pastisz i horror w książce, którą, zdaniem recenzenta ''The Guardian'', napisałby Dickens, gdyby mógł wypowiadać się swo bodnie.
Bestsellerowy ''Szkarłatny płatek i biały'' (2002) przetłumaczono już na wiele języków, między innymi na francuski, niemiecki, niderla ndzki, hiszpański, włoski, norweski, fiński i japoński. W przygotowaniu jest również adaptacja filmowa.