Szara eminencja Watykanu
Siostra Pascalina Lehnert prowadziła niezwykle ożywioną korespondencję.
Na jej podstawie Martha Schad naszkicowała życiorys bawarskiej
zakonnicy, ukazując nieznane szczegóły z jej życia i działalności. Ta
, , strażniczka papieża?, jak nazywano siostrę Pascalinę, aż do śmierci
pozostała wierna służbie Bogu i ludziom. Nigdy dotąd żadna kobieta nie
cieszyła się w Watykanie takimi wpływami jak zakonnica z Altoetting.
Siostra Pascalina towarzyszyła papieżowi Piusowi XII przez czterdzieści
lat. Z gospodyni domowej awansowała na jego prywatną sekretarkę, bez
której nie mógł się obejść. Siostra Pascalina Lehnert (1894 - 1983)
wstąpiła , , na służbę? ówczesnego nuncjusza apostolskiego w Niemczech,
Eugenio Pacellego, w wieku 24 lat. Towarzyszyła mu w Monachium,
Berlinie, a następnie w Rzymie. Kiedy został papieżem i przyjął imię
Piusa XII, nadal pozostała przy nim. Z upływem lat Pascalina z gospodyni
domowej awansowała na wpływową sekretarkę i zausznicę papieża,
towarzyszkę wielu jego podróży apostolskich. Dzięki swoim wpływom mogła
ułatwiać audiencje lub je uniemożliwiać. Łączyła ją głęboka przyjaźń
m.in. z kardynałem Spellmanem z Nowego Jorku i von Galenem z Muenster.
Po wojnie, prowadząc papieskie dzieło pomocy, współpracowała ściśle z
kardynałami Francisem Spellmanem i Michaelem von Faulhaberem i wspierała
najuboższych w Niemczech, szczególnie w Bawarii