Stary człowiek i morze
Chciałem, żeby to był prawdziwy stary człowiek, prawdziwy chłopiec, prawdziwa ryba. I prawdziwy rekin. Jeżeli mi się to udało, jeśli są prawdziwi, oznacza to bardzo wiele. Najtrudniej jest stworzyć coś naprawdę prawdziwego, może nawet prawdziwszego od prawdy. 'St ary człowiek i morze' to piękna opowieść o heroizmie i sile ludzkiej woli. Historia samotnego starca, żeglarza potrafiącego zmierzyć się z lękiem, słabością i wyznaczyć sobie cel godny podziwu - odmienić pechowy los, zawalczyć o szczęście. Santiago wyrusza daleko w morze, by spełnić swoje marzenie - złowić ogromną rybę. Jego spotkanie z olbrzymim merlinem jest walką ze sobą samym, ze zwątpieni em. To zręcznie ujęta przenośnia, która uzmysławia jak wiele zależy od nas samych. Książka należy do kanonu lektur szkolnych. Czyta Zdzisław Szczotkowski