Siedem dalekich rejsów
Darłowo końca lat trzydziestych, z pozornie senną atmosferą nieco
zapyziałego kurortu, kryje w sobie niejedną tajemnicę i przyprawia o
niejedno zaskoczenie. Nie jest to może rodzime Twin-Peaks, ale
niezgorsza galeria typków i niekonwencjonalność rozwiązań fabularnych
starczyć może za najbardziej wyszukane zbrodnie.