Serwantka
''Serwantka'' jest to po prostu współczesna baśń dla sfrustrowanych kobiet ładna, żywo napisana i zabawna, taka, której bohaterki moż na polubić, a lektura przypomina wypoczynek w ulubionym, dobrze wygniecionym, fotelu. A to przecież sprawia przyjemność i pewnie po to się czyta takie powieści, by być bujanym i kołysanym w ulubionej tonacji. Powieść Moniki Sawickiej nie zawodzi i pewnie perfekcyj nie trafia w oczekiwania czytelniczek. Puenta powieści prawdziwa i zawsze godna propagowania: ''Najistotniejsze chyba, by żyć w zgodz ie z sobą, żyć tak jak się chce, czerpiąc jak najwięcej przyjemności, radości i nie wyrządzając przy tym krzywdy innym''. Znacie? Zna my! To posłuchajcie... I słuchamy, bo się wcześniej dobrze bawimy.'' - (Leszek Bugajski) ''Przedstawiam Państwu Helenę, prawie Tro jańską. Ona jest jak ten legendarny koń- podświadomie podstępna, choć sama 'nie zna potęgi swego męstwa''- żeństwa?:-) A kim jest Kl ementyna? Obiecuję, że pokochacie ją od pierwszej chwili , a być może zechcecie ją adoptować? Jest także tajemniczy malarz, przejec hany nie na śmierć, doktor i zakonnica o nieco innej orientacji od powszechnie obowiązującej w Kaczolandzie. Mąż wiarołomny zakoch any w przydrożnej tirówce i Deląg- nieDeląg. To i dużo dużo więcej gwarantuje Państwu mega dawkę śmiechu i pysznej zabawy. A na dod atek pozwoli pozbierać się po życiowych niepowodzeniach. Serio- nie ma to tamto''. - (Monika Sawicka)