Rewolucyjni Mściciele
Książka przypomina nam - o biedzie, rozpaczy, o tragicznym losie
łódzkich włókniarzy, ich rodzin, dzieci... O niemożności, o desperacji,
o smutku, o beznadziei... Trochę też - na szczęście niewiele - o
polityce, o tych, którzy programowo zajmowali się losem swych bliźnich.
Nie o nich jednak tu mowa.
Autor pokazuje nam - czym był anarchizm - łódzki anarchizm. Może nie
cały. Ale losy - dramaty ludzi - najlepiej pokazać na przykładzie
jednostek. Poznajemy najpierw ludzi zrozpaczonych, uciemiężonych, ich
codzienną tragedię nędznej egzystencji. A potem poznajemy ich zryw - ich
walkę, walkę z reżimem, z caratem. Walkę skazaną na przegraną, ale
walkę, która daje jednak nadzieję, nadzieję na odzyskanie godności, na
próbę wyzwolenia...
Ze Wstępu dr Marcina Piotrowskiego