Po śmierci dziecka
Mówiąc o doświadczeniu dobroci Boga, niemal spontanicznie odnosimy się do dwóch czy trzech faktów z naszego życia, w których widać, że sprawy potoczyły się we właściwym kierunku, że ''otrzymaliśmy jakąś łaskę albo - jak mówimy - Bóg nas zachował, uzdrowił, ocalił czy też czymś obdarzył... Tak jakby Bóg był obecny tylko w tych wybranych chwilach pozytywnych, w których niejako potwierdził obraz, w jakim my sobie Go wyobrażamy. Tak jakby Bóg był rozpoznawalny tylko jeśli odpowiedział na nasz apel albo na naszą prośbę''. Tymczasem ''za każdym wydarzeniem kryje się Boże pragnienie zbawienia''. W przyjęciu postawy człowieka wierzącego w każdym momencie życia, także w sytuacji niezwykle trudnej, jaką jest śmierć własnego dziecka, pomoże lektura tej książki.