Pakt jasności
Świat Zachodu ugrzązł w nadmiarze dóbr, wolności i informacji, a człowiek upadł w banalność sztucznej rzeczywistości, która zastąpił a metafizyczne, złowrogie piękno świata. Tę rzeczywistość Baudrillard nazywa w Pakcie jasności Rzeczywistością Integralną, a jej prz ybierającym na znaczeniu składnikiem jest wirtualność. Świat zgubił w niej swój cień, swoją dwuznaczność i nieprzejrzystość, utracił prawo do pragnień i niespełnienia. W Rzeczywistości Integralnej narasta jednak podskórny opór, niema odmowa uczestnictwa - niechęć wobec demokracji, wolności, odpowiedzialności i szczęścia. Czy jest to ślad głębokiej intuicji niezbywalności Zła? Ale Zło umieszcza my dziś w genach lub na ''osi Zła'' i bezlitośnie eliminujemy ? ''przemiana Zła w nieszczęście jest najbardziej rozwiniętą gałęzią prze mysłu XX wieku''. Tymczasem, jak za Kabałą przypomina Baudrillard, ''nawet Bóg wchodzi w układy z zasadą Zła''.