Mieszkańcy Miasteczka Zabawek mają rozegrać mecz piłki nożnej, ale biedny pan Bańka-Wstańka wcale się nie cieszy. Nie może biegać po boisku i celnie kopać piłki, więc patrzy tylko z daleka, jak inni grają. Na szczęście Noddy wpadł na wspaniały pomysł, jak włączyć go do gry!