Miłość z odzysku. Nowy związek - jak żyć w Kościele?
Gdy katolik chce się rozwieść...
Czym się różni rozwód od uznania nieważności małżeństwa? Czy w Kościele
jest miejsce dla ludzi żyjących w powtórnych związkach? W Polsce rozpada
się co czwarte nowo zawarte małżeństwo. Tylko w 2008 roku złożono do
sądu 65,5 tysiąca spraw rozwodowych, a ponad 10 tysięcy osób starało się
o unieważnienie małżeństwa w Kościele.
Wielu ludzi dopiero po rozwodzie spotyka prawdziwą miłość. I właśnie
wówczas rozpoczyna się ich dramat, ponieważ w świetle nauczania
Kościoła, małżeństwo zawiera się raz na całe życie. Dlatego w sądach
kościelnych lawinowo rośnie liczba procesów o uznanie nieważności
małżeństwa. Nie wszystkie kończą się po myśli zainteresowanych. Co zatem
proponuje Kościół?
Miłość z odzysku to praktyczny poradnik ułatwiający poruszanie się w
gąszczu procedur związanych z procesem o uznanie nieważności małżeństwa
oraz zawierający propozycje dla tych, którzy nie decydują się na ten
krok.
To także poruszające historie ludzi, którzy żyją w drugim związku, nie
mogą przyjmować Komunii Świętej i czują się wyrzuceni na margines
Kościoła. To opowieści o ich walce o to, by na nowo odnaleźć swoje
miejsce we wspólnocie wierzących.
Weronika: Kiedy porzuciłam męża po dwudziestu latach związku, byłam
rozczarowana brakiem społecznego potępienia. Koleżanki mi gratulowały.
Niejedna wyznała ?Miałam podobną historię, ale się nie odważyłam?.
Traktowały moją decyzję w kategoriach odwagi. Nie czułam się jak
bohaterka. Myślę, że małżeństwa powinny trwać.
Józef: Wiemy, że zrobiliśmy źle, i nie zamierzamy manifestować pod
kurią. Reguły gry są jasne. Ale o ile w Kościele system teologiczny jest
rzeczywiście spójny, to w praktyce duszpasterskiej wobec małżeństw
niesakramentalnych widzę wiele logicznych niespójności. Choćby to, że
chociaż chcę Weronice być do końca życia wierny, nie ma możliwości, bym
otrzymał przebaczenie.
- author: Maciej Mϋller, Tomasz Ponikło