Merde! W rzeczy samej
Pierwsza książka Stephena Clarke?a, Merde! Rok w Paryżu, błyskawicznie stała się bestsellerem na całym świecie, również w Polsce osi ągając ogromny sukces. Teraz do rąk polskich czytelników trafia druga część przygód Brytyjczyka we Francji. Jaka jest najlepsza meto da, by przestraszyć żandarma? Dlaczego Francuzi wpisują choroby przenoszone drogą płciową do swoich CV? Dlaczego na publicznych plaż ach nudystów nie istnieją znaki ostrzegawcze przed kłopotami, na jakie narażony jest plażowicz? I jak poradzić sobie z plagą cukinii ? Na te i inne pytania odpowiedzi szuka Paul West, wciąż zmagający się z fundamentalnymi problemami, na jakie skazany jest cudzoziem iec w obcym kraju. Książka Stephena Clarke.a to niezwykle zabawna powieść przygodowa, a zarazem doskonały przewodnik po współczesnej Francji. Tym razem Paul postanawia rozkręcić w Paryżu własny biznes. W wolnych chwilach poszukuje dla siebie idealnej francuskiej m ademoiselle. Czy znajdzie wymarzoną l?amour éternel, czy też jego starania okażą się... merde warte? Z góry przepraszam wszystkich fanów czopków za to, że nie wystąpią one w tej książce. Będą w zamian cukinie... dużo cukinii... co po strzegam jako postęp. Od czopków do cukinii . myślę, że rozwijam się jako pisarz. Stephen Clarke Stephen Clarke zasługuje na złoty medal. ?The Guardian? Stephen Clarke potrafi znakomicie uwypuklić różnice między Nimi (Francuzami) a Nami (Anglikami). ?The Sunday Times? Niesamowicie zabawne. Clarke znakomicie potrafi oddać smak życia w Paryżu: niekończące się strajki, sadystyczne recepcjonistki. Jego oku nie umknie nawet najmniejszy szczegół. ?Washington Post? Z recenzji Merde! Rok w Paryżu: Stephen Clarke starą śpiewkę o niechęci Anglików i Francuzów wykonuje brawurowo i śmiesznie. ?Przekrój?