Mała szansa
'Tata właśnie wyjeżdżał na wojnę' - tak zaczyna się ta historia. Nie jestto jednak książka o wojnie, ale o jej konsekwencjach, o trudnych doopanowania emocjach, o strachu i o rozłące. O tym wszystkim opowiada Kiki.Jej ojciec, lekarz, właśnie po raz kolejny wyjeżdża do dalekiego kraju, wktórym toczą się walki. Kiki boi się o niego. Wie, że ojcu groziniebezpieczeństwo. Przecież w każdej chwili może go dosięgnąć zabłąkanakula... W oczekiwaniu na powrót ojca Kiki podejmuje irracjonalną grę, która ? jakśmieszne wróżby, wymyślane dla odczarowania złych sytuacji ? ma sprawić, żeojciec wróci do domu cały i zdrowy. 'Postanowiłam przemyśleć dokładnie sprawę pomniejszania lub powiększaniaszans. Nie znałam nikogo, komu zmarł tata oraz zdechł pies. To się raczejnie zdarza. Mama nazwałaby to małą szansą. Jeszcze mniejszą szansą byłospotkanie kogoś, komu i umarł ojciec, i zdechły pies oraz mysz'.