Lila, Lila
Czy kochamy ludzi dla nich samych, czy raczej swoje o nich wyobrażenie? Pełna niewymuszonego wdzięku opowieść o uczuciu, które mogło się nie narodzić, gdyby nie pewne oszustwo. David, młody kelner, kupuje stary, nocny stoliczek. Znajduje w nim rękopis pięknego romansu, napisanego przed półwieczem. By zaimponować Marii, w której się zakochał, oświadcza, że jest autorem książki. Zachwycona dziewczyna potajemnie wysyła tekst do wydawnictwa, uruchamiając lawinę zaskakujących zdarzeń... Zabawna i subtelna rzecz o prawdziwej miłości, pozorach i złudnej wartości sławy.