Któż tak przeraźliwie płacze pod domem Truskawkowego Ciastka w ulewnym deszczu? To mały piesek! Ojej, jest taki bezbronny i milutki! Truskawkowe Ciastko bez wahania go przygarnia. Ale nadejście tego obdarzonego wyjątkową energią towarzysza niezupełnie podoba się m arudnej kotce Kremówce.