Książka nie próbuje epatować postępem medycyny, choć nie pomija jej zwrotnych osiągnięć. Na jej kanwie mówi o przenikaniu medycyny przez naukę, wspomina o odkryciach, których autor był świadkiem, porusza sprawy erozji etyki lekarskiej i snuje wizje medycyny przyszłości Andrzej Szczeklik