Jak zmieniałam zdanie
Rozmaitości Zadie Smith.
?Niespójność ideologiczna jest dla mnie dogmatem? - pisze Zadie Smith we
Wstępie do zbioru 17 błyskotliwych tekstów. To wielobarwny wybór jej
najlepszych artykułów i esejów z ostatnich lat. Dzieli się w nich
przemyśleniami o ważnych książkach, kreśli portret swojej rodziny i
sylwetkę ojca, wielbiciela brytyjskich komedii. W prześmieszny sposób
relacjonuje galę rozdania Oskarów, przenikliwie pisze o doświadczeniu
podróży do głodującej Liberii. Jest błyskotliwa, ciepła i zawsze
całkowicie szczera.
Nie tak powinni się zachowywać krytycy. Entuzjazm Smith jest wręcz
szokujący. Łamie wszelkie reguły ustalone przez zakurzonych akademików z
owsianką zamiast krwi, którzy mordują książki, robią na nich wiwisekcje,
redukują wiersze i powieści do tekstów stających się jakąś splątaną
siecią werbalnych sygnałów w ramach zemsty na literaturze, której
potajemnie nienawidzą i dlatego źle o niej piszą.