Estetyka. Teoria formatywności
''(...) prezentowana praca zgłębia temat, proponując w miejsce estetyki opartej na teorii intuicji i ekspresji estetykę produkcji i formatywności. (...) Chociaż nie jest to eleganckie, to przynajmniej z dwóch powodów wolałem, żeby ta teoria nazywała się estetyką formatywności niż estetyką formy. Przede wszystkim dlatego, że termin ?forma? ze względu na wielość znaczeń okazuje się niejasny i istnieje ryzyko, że zostanie zrozumiany jako proste przeciwieństwo ?materii? czy ?treści?, wywołując vexata quaestio formalizmu i realizmu, podczas gdy tutaj chodzi o formę jako organizm żyjący własnym życiem, posiadający własne wewnętrzne prawodawstwo, o całość niepowtarzalną w wyjątkowości, niezależną w swojej autonomii, przykładową w wartości, zamkniętą i otwartą zarazem w swojej określoności, zawierającej w sobie nieskończoność. Forma to całość doskonała w harmonii i jedności swego prawa koherencji, cała we wzajemnej adekwatności części i całości. Drugim powodem jest to, że szybko wychodzi tu na jaw dynamiczny charakter formy, dla której istotne jest bycie rezultatem, a nawet osiągnięciem ?procesu? formowania, ponieważ formy nie można postrzegać jako takiej, jeśli nie uchwyci się jej w akcie konkluzji i zarazem inkluzji, w ruchu wytwarzania, gdzie się zaczyna i gdzie osiąga swój kres'' - z wprowadzenia autora