Do Polski, Rosji, Słowian
Sprawa Polski, podzielonej pomiędzy trzech zaborców, zajmuje szczególne miejsce w publicystyce Bakunia. Konsekwentnie domagał się ni epodległości Polski. ?Polacy to nasi najbliżsi sąsiedzi. Historia do tego stopnia związała nas z nimi, że losy obu narodów stały się nierozdzielnymi: ich niedola to nasza niedola, ich jarzmo to nasze jarzmo, ich niezawisłość i wolność - nasza wolność'' - pisał. ?Po lacy mają prawo nam niedowierzać i nas nienawidzić. My, wszyscy Rosjanie, od małego do wielkiego, w ich i we własnych oczach odpowie dzialni jesteśmy za podłe czyny, za czarne zbrodnie rosyjskich żandarmów i generałów, rosyjskich czynowników i oficerów, za monstrua lnie barbarzyńską przemoc naszych oszołomionych wódką i pałkami sołdatów'' - czytamy w eseju ?Do Polski, Rosji, Słowian!''. Wspierał P olaków zresztą nie tylko słowem. W 1863 roku próbował zorganizować armię, która miała wesprzeć powstanie styczniowe. Miał żonę Polkę , Antoninę Kwiatkowską, która towarzyszyła mu podczas jego ośmioletniego zesłania do Tomska na Syberii. Bakunin był też rzecznikiem utworzenia federacji pansłowiańskiej. Współorganizował Zjazd Słowiański w Pradze w 1848 roku.