Długi dzień
Jeden dzień z życia mieszkańców zapomnianej poniemieckiej willi we Wrocławiu - dwóch studentek, małżeństwa w średnim wieku przechodzącego kryzys i sędziwego, schorowanego majora, który znajduje odrobinę radości w codziennych rytuałach. Autor mówi, że jego powieśćjest ''o wszystkim i o niczym'', a zaraz potem dodaje, że opisał ''drobne radości i wielkie smutki ludzi starszych, blaski i cienie wieku średniego oraz niepokoje studentów''. Wszystko to w atmosferze lat 70.