Diablica w łóżku. Grzeczne dziewczynki marzą o raju, niegrzeczne mają raj na ziemi
Gdzie diabeł mówi dobranoc, tam budzi się diablica...
Wyobraź sobie: W Twoim życiu pojawia się mężczyzna. Myślisz... może to ten jedyny. Koncentrujesz się na nim. Tak bardzo pragniesz go zdobyć, że powoli, często bezwiednie, w jego towarzystwie zamieniasz się w inną osobę. Osobę, która -- jak Ci się wydaje -- może mu się spodobać. Nie przychodzi Ci to z trudnością, w końcu od dzieciństwa tresowano Cię, byś była miła i grzeczna. Z czasem jednak Tw oja prawdziwa natura wychodzi jak szydło z worka i bywa, że jego zauroczenie pryska. Może się to zdarzyć po kilku miesiącach znajomo ści, czasem po latach. Rozczarowanie, frustracja, kłótnie... Nie, nie, nie! Zacznijmy od początku...
Poznajesz Pana Właściwego. Jesteś sobą, nikogo nie udajesz. On kocha Cię taką, jaka jesteś. Żyjecie długo i zazwyczaj szczęśliwie. N iemożliwe? A jednak to zdarza się każdego dnia. Wystarczy, że pogodzisz się z tkwiącą w Tobie diablicą i pozwolisz jej na trochę swo body. Toksyczną grzeczność możesz przypłacić kolejnym nieudanym związkiem i wrzodami żołądka. A przecież demon, który tkwi w Tobie, doskonale wie, jaka z Ciebie twarda, pewna siebie, a jednocześnie uwodzicielska i czuła kobieta.
Chcesz się zakochać? Odkochać? Znaleźć miłość życia? A może tylko przeżyć ognisty romans?
Zaprzyjaźnij się ze swoją wewnętrzną diablicą!
Nie bądź mięczakiem i daj się poznać ze swej ciemnej strony!
Szanuj swój czas i nie marnuj go na miłostki bez perspektyw!
Pozbądź się niszczącej Cię frustracji i pokaż, ile jesteś warta!