Chory na studnię
?Chory na studnię? to prozatorski debiut poety, którego opowiadania krążyły wcześniej po literackim świecie niczym motyle nad jarząc ą się studnią czasu. ?Nagle do kuchni przez otwarte okno wleciał piękny motyl. Nie wiedziałem czy był to mieniak tęcznik, czy rusałk a pawik, a może był to sam admirał, lecz ojciec od razu poznał się na nim. -O! Rusałka pawik ? krzyknął i zaraz zerwał się z siatką na motyle, szalejąc po kuchni. -Musi być mój! Musi! Musi! - emocjonował się i prawie unosił się nad ziemią, choć miał swoją wagę. I udało się. Rusałka pawik trafiła do jego siatki. Ojciec był szczęśliwy. Obejrzał motyla do słońca, coś tam z nim pogadał i po chwili puścił go na wolność.?