Chłopaki Anansiego
''To zabawna i straszna historia, nie będąca do końca thrillerem, i nie do końca horrorem, nie pasująca też do szufladki opowieści o duchach (choć występuje w niej co najmniej jeden duch) ani komedii romantycznej (mimo że pojawia się w niej kilka romansów, i z pewn ością jest komedią, no, prócz tych strasznych kawałków). Jeśli musicie ją jakoś zaklasyfikować, to jako magiczno-komiczno-rodzinno-o byczajowy-horroro-thrillero-romans z duchami, choć w ten sposób pominiecie elementy detektywistyczne i kawałki o jedzeniu. (Nie zapo minajmy, że pojawia się w niej bardzo interesująca limonka.).'' - Neil Gaiman.