Był sobie dwa razy baron Lamberto
Niezwykła historia barona, który chciał żyć wiecznie. Zatrudnił więc kilka osób by od rana do rana powtarzały jego imię (zgodnie z z asadą ''człowiek którego imię jest wymawiane pozostaje przy życiu''). Niemile zaskoczyło to Ottavia - jedynego spadkobiercę majątku ba rona - który bardzo, ale to bardzo, nie chciał by wuj żył wiecznie... Komu się uda? Zobaczcie sami.