Afera Leopolda
Na pewno zostałby prezydentem, gdyby nie jedno pytanie zadane przez dziennikarkę w czasie wywiadu telewizyjnego: Kim jest Leopold? Co kandydat usiłuje zataić? Kto naprawdę chce go zniszczyć? Nienawiść milionów można zapalić jedną iskrą. Można rz ądzić za pomocą ukrytych kamer. I nikt się nie domyśla, że za aferą Leopolda kryje się nie polityczny przeciwnik, lecz ktoś, kto w ś wiecie totalnej inwigilacji ma totalną władzę. I może sterować losami ludzi i rządów...